Znani Cheeseburger Restauracja metra w Chicago

Na niezapomniane, tłuste cheeseburger przesiąknięte historii Chicago, stop przez Billy Goat Tavern. Schowany pod Michigan Avenue, od 1964 roku, Billy Goat zasłynęła w szkicu Saturday Night Live w wykonaniu Johna Belushi i Dan Aykroyd.
Saturday Night Live

  • Bądź przygotowany. Po wejściu do restauracji, to mogą być powitany przez greckiego mężczyzny w średnim wieku, z solą z pieprzem włosy, starając się naśladować Belushi krzycząc, "Cheeseborger, cheeseborger, cheeseborger!" Grecki jest naśladowanie Belushi, który został pierwotnie imitujący greki w Saturday Night Live szkicu, który wyemitowany w roku 1978. szkicu, Aykroyd i Belushi wojowniczo powiedzieć klientom, co mogą, a może nie rozkaz. "Nie frytki, cheeps!" Belushi szczeka. "Nie Pepsi, Coca-Cola!"
    Lunch kolejka przesuwa

  • Billy Goat w prawdziwym życiu stara się dać klientom to, czego się spodziewać na podstawie szkicu Saturday Night Live. Łączenie linii obiad, który rozpoczyna się zwykle po wejściu do drzwi frontowych, staje się od razu jasne, że oczekuje się, aby podjąć decyzję o tym, co chcesz zamówić, i musi działać szybko. Linia wiatry przeszłości białym licznik obiad dla 30 stóp lub więcej. Kelnerzy chodzić po linii przyjmowanie zamówień (zwykle cheeseburger), tak, że w momencie dojdziesz do kasy, zamówienie jest prawie gotowy.
    Wall of Fame

  • Znajdź miejsce, aby usiąść w jednej z tabel, ale szukać tych wzorkiem czerwone i białe pionki. Znajdują się one w miejscu, w pobliżu grill znany jako "Wall of Fame". Siedzenia obok muru Sław sprawia ciekawych czytania posiłkami. Ściany pokryte są felietonach i fotografii o wydarzeniach w mieście. Niektóre zostały napisane przez zmarłego Chicago Tribune felietonista Mike Royko, który zdobył Nagrodę Pulitzera. Gościniec był jednym z najpopularniejszych lokali gastronomicznych w Royko, zgodnie z oficjalnej strony Billy Goat tawerny.

    Do posiłku przychodzi szybko. Jesz tak szybko, bo to jest w tym tętniącym życiem mody diner. Tak jak wytrzeć ostatni spot smaru z twoich ust, kelner pojawi się na łokieć, nawet przed swoją serwetkę spada do stołu - aby wziąć płytę i zachęcam do wyjazdu. "Dziękuję bardzo, przyjdzie ponownie", mówią, nurkując w wyczyścić miejsce i nie tak delikatnie przytrzymać tył krzesła, jak czekać, aby wyjść. Jest to krótki, ale smacznym posiłkiem, serwowane z ogromnym porcja prawdziwego Chicago gościnności.